Na twarzy Lesia pojawił się wyraz bezgranicznego przerażenia. Mniej więcej zdawał sobie sprawę z tego, co czynił przez całe popołudnie i wieczór, i nagle pojął, że oto ma skutki. Halucynacje! Delirium tremens! I to nie nędzne myszki, króliki, nietoperze, ale od razu słoń!... I to jaki?! Różowy!!!... Lesio zamknął oczy na długa chwilę, a potem je ostrożnie otworzył. Słoń stał nadal. Lesio powtórzył operację z oczami. - Zgiń przepadnij - powiedział ze zgrozą zduszonym głosem. - A kysz! A kysz! W odpowiedzi na zaklęcie nastapiło coś strasznego.
Kiedy porównywano ją do Agathy Christie, nie traktowała tego poważnie. “Takie porównanie zupełnie nie ma sensu. Bo ona pisała kryminał jako kryminał. Uczciwie. Obmyślała go sobie. Zasadnicza treść była związana ze zbrodnią, a u mnie to jest takie fiu-bździu. Agatha nie byłaby zadowolona, gdyby mnie do niej porównać. A i ja wiem, że nie zasługuję”.
Właśnie za to ją kochamy ją: za dystans do siebie i poczucie humoru. Jej książki bawią i trzymają w napięciu. Co tu więcej gadać?
Wybraliśmy dla Was cytaty z tej Autorki: nie ma siły, żeby nie poprawiły Wam humoru!
Więcej...