(1882-1941), angielska pisarka modernistyczna. W słynnym eseju Własny pokój podłożyła podwaliny pod nowoczesną myśl feministyczną i emancypacyjną w ogóle, twierdząc, że każda jednostka, nawet genialna, wzrasta zawsze w konkretnych warunkach społecznych i ekonomicznych, które determinują jej istnienie. Innymi słowy, powiada Woolf, gdyby Szekspir miał siostrę, równie genialną jak on sam, nie znalibyśmy jej dzisiaj jako wybitnej artystki.
Woolf wypracowała innowacyjne sposoby narracji, snucia opowieści, odpowiadające temperamentowi tworzonych przez nią bohaterów: rozedrganych, zwróconych raczej do wnętrza siebie niż ku światu, niepewnych swojego Ja. Prócz słynnej techniki strumienia świadomości warto wspomnieć o powieści Orlando, w której Woolf eksperymentuje z płcią w języku.
Tożsamość seksualna pisarki była przedmiotem wielu spekulacji i kontrowersji. Choć zapewne chcemy widzieć w Woolf bohaterkę Godzin, to warto pamiętać o jej mniej modernistycznej i patetycznej stronie, której świadectwem jest choćby powieść Flush.