Kindle za recenzję
Pisane szkarłatem
15.10.2013
Przez moje ręce przewinęło się już naprawdę sporo książek, w których zmiennokształtni ogrywali znaczące role w rozwoju dalszej fabuły. Wydawałoby się więc, że na ich temat zostało napisane już chyba wszystko, nie da rady wymyślić już nic nowego, a już na pewno nie uda się stworzyć niczego nowego od samych podstaw. Nic bardziej mylnego, a pisarką która udowodniła mi to w „porażający” sposób jest Anne Bishop wraz ze swoją najnowszą powieścią Pisane szkarłatem. Powieść została wydana w Polsce dzięki wydawnictwu Initium i jest tomem otwierającym najnowszą serię autorki – Inni. Jest to jedna z najpopularniejszych amerykańskich pisarek fantastycznych, która zasłynęła swoimi nietuzinkowymi pomysłami na fabułę.
 
Meg Corbyn jest cassandra sangue – wieszczką krwi. Dzięki cięciu swojej skóry potrafi wypowiadać przepowiednie na temat tego co się wydarzy. Właśnie dlatego jest tak cenna dla Kontrolera, który zbija na niej majątek. Meg ma jednak dosyć i w końcu ucieka. Jednak miejsce do którego zmierza może okazać się niewiele bardziej bezpieczne niż kompleks w jakim żyła dotychczas. Kobieta woli jednak podjąć wyzwanie życia blisko Innych, niż ponownie znaleźć się we władzy swojego oprawcy.
 
Zrządzeniem losy na Dziedzińcu w Leakside poszukiwany jest łącznik z ludźmi, którego zadanie polega na odbieraniu, sortowaniu i rozwożeniu poczty wśródterra indigene. Chociaż przywódca Innych – Simon Wilcza Straż, nie jest chętny do tego aby to właśnie Meg dostała tę posadę, ale mimo tego ją zatrudnia. Jest w niej bowiem coś co go intryguje. Szczególnie, że nie pachnie tak jak inni ludzie - jak zwierzyna do zjedzenia. Wie również, iż kobieta coś ukrywa, a gdy prawda wyjdzie na jaw. Będzie musiał podjąć decyzję czy jest warta tego aby rozpętać wojnę pomiędzy Innymi, a ludźmi.
Komentarze