Paweł Jaszczuk to zdobywca Nagrody Wielkiego Kalibru za kryminał "Foresta Umbra" , twórca cyklu kryminałów, o lwowskim dziennikarzu śledczym Jakubie Sternie.
"Ochronka Anioła Stróża" to książka nietypowa. Ciężko ją zaklasyfikować i myślę, że kryminał psychologiczno - metafizyczny, będzie chyba najtrafniejszą nazwą.
Miejsce przeważających, występujących tu zdarzeń to Kraków, a dokładniej jego dzielnica Kazimierz. Główny bohater to pisarz, Piotr Magnus, który ogłasza na spotkaniu autorskim w Synagodze, które jest transmitowane przez telewizję, definitywny koniec swojej kariery pisarskiej. Jest ogromnie szczęśliwy z tego powodu, że kończy się dla niego czas przebywania w trasie, wyjazdów do mnóstwa wytypowanych przez wydawnictwo miejscowości. Marzy tylko o tym, żeby dojść do hotelu, i odpocząć. I tu zaczynają się pierwsze problemy . Recepcjonistka informuje go, że jest awaria w jego pokoju i proponuje przeprowadzkę do innego hotelu, którego będzie pierwszym gościem. Magnus nic nie przeczuwając godzi się na przenosiny i staje się mieszkańcem jak później się okazuje nietypowego miejsca. Za przenosinami kryje się pewna tajemnica, otóż właściciel hotelu ukrywający się pod inicjałami LMG, zleca pisarzowi napisanie swojej biografii, dostarczając mu mnóstwa intrygujących i lekko tajemniczych materiałów do niej. Magnus mimo, że dopiero zrzeka się pisania powieści, chętnie przystaje na propozycję napisania biografii.