Kindle za recenzję
Papusza
02.10.2013

O Papuszy usłyszałam wiele lat temu, jednak dzięki książce Angeliki Kuźniak mogłam na nowo odkryć sylwetkę tej, która chciała być szczęśliwa, ale jakby na przekór jej samej wciąż nie była na to  „pora i czas”. Nietuzinkowa, obdarzona darem rozumienia przyrody i zaklinania myśli w słowa całe życie walczyła z przeciwnościami losu. A było ich wiele. Małżeństwo z dużo starszym mężczyzną, bezdzietność, zawierucha wojenna przeżyta na Wołyniu, niezrozumienie przez „swoich” i przymusowe porzucenie wędrownego trybu życia. To tylko przykłady, na które składało się wiele dramatycznych sytuacji opisanych przez Angelikę Kuźniak.  

Lekturze książki towarzyszył ogromny smutek, a nawet ból. W mojej pamięci zostały opisy porwania przez męża, wędrówek po dotkniętym rzezią wojennym Wołyniu i dramat Cyganki odrzuconej przez „swoich”.

Komentarze