Kindle za recenzję
Magiczna gondola
24.09.2013
Motyw podróży w czasie staje się coraz popularniejszy w literaturze i coraz częściej można go zauważyć w książkach pojawiających się nie tylko na polskim, ale również i na zagranicznych rynkach wydawniczych. Nie raz wspominałam, jak bardzo za nim przepadam i choć ostatnio coraz częściej zawodzę się na książkach o takiej tematyce, to mimo wszystko wciąż nieustannie sięgam po tego typu literaturę. „Magiczna gondola” dokładnie tym motywem skusiła mnie do swego przeczytania i jak się okazało - jest to kolejna książka z działu tych, które nie spełniły  moich oczekiwań. A już z całą pewnością nie w stopniu, w jakim mogłabym liczyć na to, że będę tą lekturą usatysfakcjonowana. 
 
Główną bohaterką powieści jest Anna pochodząca z Niemiec, spędzająca wraz z rodzicami wakacje w Wenecji. Z pozoru zwykły odpoczynek zaczyna zamieniać się w niesamowitą, rodem z najdziwniejszej baśni przygodę. Wszystko zaczyna się od momentu, gdy podczas spaceru zauważa czerwoną gondolę, tak wyróżniającą się na tle wszystkich innych, które są w czarnym kolorze. Niedługo później, podczas pewnego festiwalu przez przypadek zostaje wepchnięta do wody - wyciąga ją z niej młody chłopak na czerwoną gondolę, która wcześniej tak zwróciła jej uwagę. Przemoczona Anna traci przytomność i wraz z rozbłyskiem światła trafia do przeszłości, do której przybycie nie było wcale przypadkowe. 
Komentarze