Clarissa z każdym dniem czuje się coraz bardziej osaczona przez Rafe’a. Gdziekolwiek spojrzy, widzi jego twarz, w którąkolwiek stronę się odwróci, dostrzega jego cień, dokądkolwiek pójdzie, on podąża za nią. A wszystko dlatego, że Rafe się w niej zakochał. Śmiertelnie.
Stalking – to słowo budzi coraz większy lęk nie tylko wśród celebrytek, ale i wśród całkiem zwyczajnych kobiet. Omotane pajęczą nicią intrygi, prześladowane za dnia i w nocy, zastraszone i zagubione, rozpaczliwie szukają pomocy… lecz nie zawsze mogą ją znaleźć. A czasem, nawet jeśli pomoc nadchodzi, jest już za późno.
Clarissa jest prześladowana przez kolegę z pracy, z którym się przespała (bo ją upił). W końcu to nie zbrodnia. Gorzej jak ktoś już sobie po tym coś ubzdura. Kobieta sądzi, że jak przez jakiś czas nie będzie jej w pracy wszystko wróci do normy. Niestety tak się nie dzieje. Stalker wciąż za nią chodzi. Ma swoje sposoby, by wszystkiego się dowiedzieć. A gdy Clarissa zamierza przespać się z kolegą staler znajduje wszystko na tego mężczyznę. Między innymi coś tak wrednego, że ma żonę, o której zapomniał wspomnieć.
Czy uda się kobiecie uwolnić od tego psychopaty? Policja jest bezsilna, chociaż Clarissa przyniosła im mnóstwo dowodów na tego mężczyznę. Jednak to nie wystarcza, by tak naprawdę się od niego uwolnić.
Polecam!