ebook: CK Monogatari - Artur Laisen

W kieleckiej firmie KZDM-Nagita zawrzało. Z centrali w Tokio przysłano Sho Kyubimori, ekscentrycznego wiceprezesa, pragnącego zrealizować monumentalny i tajemniczy projekt architektoniczny. Jego śladem podąża enigmatyczna emisariuszka klanu Oda - Yuki Yamada oraz śmiertelnie niebezpieczny egzekutor Yakuzy - pan Toru.

I nie są to bynajmniej najbardziej egzotyczni przybysze z Kraju Kwitnącej Wiśni. Wkrótce w prowincjonalną rzeczywistość wedrą się też yūrei, kitsune i inni przedstawiciele japońskiego świata magii, duchów i demonów…

Piotr Jaskulski, dyrektor finansowy firmy, wiodący do tej pory spokojne i monotonne życie, nieoczekiwanie staje przed iście mefistofelesowym wyborem. Od tego, czego naprawdę pragnie i jaką cenę jest gotów zapłacić za spełnienie marzeń, zależeć będą losy całego miasta.

„CK Monogatari” to opowieść o samotności i przemijaniu, o naszym miejscu w czasie i przestrzeni, a także, przede wszystkim, o gubieniu i odnajdywaniu samych siebie.

Metafizyczny thriller nie tylko dla miłośników fantastyki!

Udostępnij:
Cena: 24,99 zł
Kupując tego ebooka otrzymasz
249 punktów koobe !
Pobierz fragment ebooka:

Wydawnictwo: Genius Creations ; ilość stron wydania papierowego: 337; cena wydania papierowego: 39,99 zł; data wydania: 2015-2-19;
Skomentuj ebooka "CK Monogatari"
Katrina 15.03.2016 10:55
Artur Laisen określa tę powieść jako "thriller metafizyczny" i jest to bardzo trafiona nazwa. Osnową historii jest wątek sensacyjny, ale jednak nie jest to książka, w której najważniejsza jest akcja. Ważniejszy jest wymiar egzystencjalny. Podoba mi się to, jakie wątki autor porusza w książce. Jak przedstawia Piotra, który jest zwykłym menadżerem, wydawałoby się: nudnym i powierzchownym szczurem korporacyjnym - to rodzaj ludzi, których naprawdę nie lubię, a jednak bohater z czasem zyskał moją sympatię. Jest bardzo ludzki, ale nie w złym tego słowa znaczeniu. I oczywiście podobają mi się trafne spostrzeżenia odnośnie kultury japońskiej.
W tej książce autor pokazuje, że nawet z pozoru zwykłe miejsca mają w sobie pewną... niezwykłość, a z pozoru szare i bezbarwne życie ma potencjał, by być czymś więcej - trzeba tylko to zauważyć i wykorzystać. To chyba też dobry lek dla ludzi, którym zawsze wydaje się, że - jak to mówią Anglicy - trawa jest zieleńsza tam, gdzie nas nie ma.
Bardzo dobre zakończenie. Autor nie zapomniał nawet o kocie - i za to dodatkowa gwiazdka ;)