Zapomnij patrząc na słońce
11.07.2013
 "Zapomnij patrząc na słońce" Katarzyny Mlek to jedna z trudniejszych i dziwniejszych książek, jakie miałam okazję ostatnimi czasy czytać. Katarzyna Mlek prowadzi internetową galerię sztuki pod adresem. Zajmuje się malarstwem, muzyką, fotografią i oczywiście pisaniem. Wcześniej wydała książkę "Za firewallem" oraz tomik poezji "Zawodowa królowa". Prywatnie jest szczęśliwą mamą i żoną. Czytając krótką biografię Katarzyny Mlek zdziwiłam się, jak ktoś, kto ma szczęśliwe życie może napisać tak cholernie trudną książkę. Jedna z biedniejszych dzielnic w Katowicach. W wielkim blokowisku mieszka mała Hanka wraz ze swoimi rodzicami. Ojciec Janusz - pracuje jako księgowy w miejscowej kopalni. Próbując związać koniec z końcem bierze nadgodziny, tak więc w większości czasu nie ma go w domu. Matka - Sabina, po narodzinach Hanki popada w depresję topiąc smutki w alkoholu. Ciągle rozpamiętuje ile straciła w życiu rodząc córkę i wychodząc za mąż. Swoją agresję wyładowuje na słabszym, czyli na Hance. Znęca się nad pierworodną psychicznie i fizycznie. Nie ma dnia, żeby Hanka nie miała sińca. Jakby tego było mało, w dziewczęcych snach pojawia się kruk - ten bezlitosny ptak dziobie gdzie popadnie, kiedy Hania nie chce zrobić tego, czego on od niej oczekuje. 
Komentarze